Wymienik nasionwe Wspólnym Ogrodzie Różnorodność nasion oraz mnogość plonów jest bardzo ważna w obliczu zmian klimatycznych oraz degradacji środowiska. Szczególne znaczenie ma to w dużych miastach, gdzie pula różnorodności roślin jest stosunkowo mała, a warunki dla ich rozwoju są niekiedy ekstremalnie trudne. Z tego powodu stworzony został wymiennik nasion w ramach projektu „Zieleń i kropka lokalnie” realizowanego przez Fundację Alter Eko, na zlecenie Zarządu Zieleni m.st. Warszawy. Jeden z wymienników nasion jest dostępny we Wspólnym Ogrodzie SDK.Przechowywane są w nim nasiona roślin, opatrzone instrukcją, wskazującą, kiedy i jak należy je wysiać. Wymiennik ma charakter społeczny: może z niego w dowolnej chwili skorzystać każdy , kto chce oddać lub też pobrać i wysiać nasiona. Zachęcamy, by korzystać z wymiennika nasion i uwalniać rośliny, zamknięte w kapsule czasu. Aby oddać nasiona należy: Pobrać torebkę z szuflady wymiennika Opisać nasiona, wypełniając formularz na torebce Zabezpieczyć nasiona, wkładając je do torebki Zamknąć nasiona w słoiku Zapisać na nalepce nazwę gatunku rośliny, z której pochodzą nasiona Przykleić nalepkę na zakrętce słoika Informować o umieszczeniu nasion w kanałach komunikacji, oznaczając post hasztagiem #wymienniknasion Aby wysiać nasiona należy: Pobrać wybrane nasiona ze słoika Przeczytać informacje na torebce, sprawdzając datę ważności nasion Zabrać nasiona Usunąć nalepkę z zakrętki słoika lub przekreślić nazwę na nalepce Wysiać nasiona, według wskazówek umieszczonych na torebce Podzielić się efektami swojego działania w kanałach komunikacji, oznaczając post hasztagiem #wymienniknasion Projekt wymiennika nasion opracowała pracownia architektoniczno-urbanistyczna mech.build, a wykonała firma Rytel True Wood. Bioróżnorodność na talerzu,czyli jak nasiona mogą pomóc planecie Spadek różnorodności biologicznej to nie tylko drastyczne kurczenie się rafy koralowej w Australii czy zagrożenie dla takich gatunków jak morświn kalifornijski czy tygrys chiński. Utratę bioróżnorodności możemy obserwować także na naszych talerzach. To, co jemy i siejemy ma dla naszej planety ogromne znaczenie. Bioróżnorodność oznacza obfitość i zróżnicowanie form życia na Ziemi. Obejmuje ona nie tyle te istoty, które jesteśmy w stanie zobaczyć, ale rozciąga się na wszystkie organizmy – od mikroskopijnych genów i bakterii, poprzez rośliny i zwierzęta, aż do całych ekosystemów. Niestety, w ostatnich latach różnorodność biologiczna spada w alarmującym tempie. Szacuje się, że jest ono od 10 do 100 razy szybsze niż to miało miejsce w ciągu ostatnich 10 milionów lat. Zanik różnorodności biologicznej dotyczącej roślin zaczyna się jednak głębiej niż możemy przypuszczać. Za wyginięcie pewnych gatunków flory odpowiedzialna jest erozja genetyczna nasion. Współcześnie niemal 70% konsumpcji opiera się na zaledwie 9 gatunkach roślin. (pszenica, kukurydza, ryż, ziemniaki, jęczmień, owies, maniok, soja, trzcina cukrowa). W przypadku takich monokultur epidemia choroby lub masowa inwazja szkodnika mogłaby oznaczać klęskę całego gatunku i zachwiać naszym bezpieczeństwem żywnościowym. Dlatego tak ważna jest dywersyfikacja upraw i przywracanie nasion dawnych odmian, które dobrze adaptują się do konkretnych warunków geograficznych. Jedną z ich największych zalet jest zróżnicowanie genetyczne, co z kolei wpływa na wzrost bioróżnorodności danej rośliny, a tym samym jej odporność. Nasiona powinny więc być wolne i wspólne, tak by każdy rolnik miał prawa do zachowywania ich z własnych upraw. Szerzenie świadomości, że nasiona powinny być dobrem publicznym jest ważne szczególnie teraz, gdy ponad połowa globalnego rynku nasion (55%) jest w rękach zaledwie 10 przedsiębiorstw. Potwierdza to m.in. organizacja La Via Campesina w swoim raporcie „Seed laws that criminalise farmers: resistance and fightback”. Autorzy dokumentu alarmują: korporacje prowadzą coraz bardziej ofensywną walkę prawną w celu przejęcia kontroli nad nasionami. autorka artykułu: Klaudia KryńskaAbsolwentka Socjologii Stosowanej i Antropologii Społecznej na Uniwersytecie Warszawskim.Miejska ogrodniczka, od 6 lat związana ze Wspólnym Ogrodem przy Służewskim Domu Kultury.Edukatorka i aktywistka działająca na rzecz suwerenności żywnościowej. Poprzedni Następny